NAZYWAM SIĘ
luna vel puma
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Zwierząt w Olsztynie
Witam wszystkich, na imię mam Luna. Właściwie to mam 2 imiona, moje drugie imię to Puma. To drugie imię to dlatego, że na początku pobytu w schronisku byłam niezłym drapieżnikiem. Wszystko dlatego, że bardzo się stresuję, zarówno wśród kotów jak i wśród ludzi. Niedługo będę mieć 3 lata i raz już byłam w adopcji, niestety tylko kilka dni. Bałam się bardzo i mój opiekun też, dlatego wróciłam. Teraz noszę obróżkę behawioralną, która mi troszkę pomaga. Mój nowy opiekun musi być cierpliwym i pełnym wyrozumiałości człowiekiem. Takim, który pozwoli mi się zaaklimatyzować w czasie tak długim, jaki będzie mi potrzebny. Bo jak już kogoś poznam, to daję się brać na ręce, wtulam się wtedy i nadstawiam brzuszek do głaskania. Bardzo też lubię wszelkiego rodzaju drapaczki i wędki, bo jak już zaufam, to kocham się bawić.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: